Gładka cera bez wyprysków jest oznaką zdrowia i piękna. Niestety niewiele z nas może się nią pochwalić. Ale tzw. wyprysk na powierzchni skóry to tylko objaw tego, co dzieje się w naszym organizmie. Dlatego jeżeli chcemy pozbyć się trądziku, to konieczna jest rada lekarza dermatologa oraz specjalistyczne zabiegi. Bardzo ważna jest również zmiana diety. Poznajmy bliżej szczegóły diety oraz zabiegów przeciwtrądzikowych.
Dieta przeciwtrądzikowa – rola tłuszczów
Bezpośrednią przyczyną trądziku jest to, że skóra nie może usunąć ze swojej powierzchni tłuszczu (sebum). Owy tłuszcz wraz z martwymi komórkami naskórka tworzą masę, która zatyka ujścia gruczołów łojowych, co prowadzi do „zaczopowania” ich ujść i nadmiernego wzrostu bakterii -powstawania stanów zapalnych. Bardzo ważne jest zatem uregulowanie gospodarki lipidowej. Co ciekawe mogą pomóc w tym właśnie tłuszcze. Kwas linolowy, który wchodzi w skład grupy Niezbędnych Nienasyconych Kwasów Tłuszczowych dba o to, aby łój miał odpowiednią płynność i nie zalegał na skórze, dzięki czemu nie będzie dochodziło do stanów zapalnych, a jednocześnie odpowiada za regenerację komórek objętych stanem zapalnym. Dlatego jeżeli używamy tłuszczu w kuchni, to wybierajmy olej rzepakowy, sojowy, arachidowy lub oliwę. Unikajmy z kolei tych produktów, które zawierają nasycone kwasy tłuszczowe, czyli tłuszczy zwierzęcych i przetworów mlecznych sztucznych (margaryna, masło roślinne, smalec).
Produkty, które należy wyeliminować
Co jeszcze powinniśmy wyeliminować z diety? Przede wszystkim należy spożywać jak najmniej cukrów prostych, w tym fruktozy oraz glukozy. Dlaczego? Dlatego że cukry przedłużają trwanie stanów zapalnych w całym naszym organizmie a zatem w skórze również. Monosacharydy mogą bowiem uszkodzić pewne funkcje narządów regulujących wydzielanie hormonów. A o tym co się dzieje, kiedy gospodarka hormonalna działa nieprawidłowo, pamięta każda z nas z okresu dojrzewania.
Niemniej ważne jest ograniczenie spożywania soli, a z jej wersji jodowanej należy zupełnie zrezygnować.
Na jakich produktach oprzeć menu?
Aby cera była gładka powinnyśmy stosować odpowiednią dietę. Wiemy już czego unikać, a zatem czas na poznanie substancji i związków, które muszą znaleźć się w codziennym menu. Bardzo ważne jest dostarczanie organizmowi dużej ilości błonnika. Substancja ta ma bardzo dobroczynny wpływ na nasze ciało. A jeżeli chodzi o uzasadnienie obecności błonnika w diecie przeciwtrądzikowej, to wystarczy wspomnieć, że posiada on w swoim składzie pektyny, czyli węglowodany, które wiążą toksyny i mają nie dopuszczać do rozwoju stanów zapalnych. Dużą ilość błonnika odnajdziemy w cytrusach (pektyny najobficiej występują w ich skórkach), jabłkach, pietruszce, szparagach, zielonej papryce, kapuście włoskiej oraz w produktach zbożowych, np. otrębach czy pieczywie pełnoziarnistym. Pamiętajmy o tym, aby owoce i warzywa jeść ze skórkami, bo właśnie tam zgromadzone jest najwięcej błonnika.
Wspomniane wyżej cytrusy mają jeszcze jedną ważną rolę w diecie przeciwtrądzikowej. Otóż dostarczają one duże ilości witaminy C, która jest niezbędna w walce o gładką cerę. Jest jednym z najlepszych antyutleniaczy rozpuszczalnych w wodzie, walczy z wolnymi rodnikami, stymuluje produkcję ceramidów w skórze, działa przeciwzapalnie. Dlatego warto spożywać produkty obfitujące w kwas askorbinowy, a oprócz cytrusów są to: kiwi, agrest, wiśnie, truskawki, papryka, brukselka, pomidory, ziemniaki oraz zielone warzywa. Ale co ciekawe, naszemu organizmowi musimy dostarczyć też pierwiastka, który występuje w skorupie ziemskiej. Mowa o selenie, który jest niezbędnym dla nas mikroelementem. Problem z tym pierwiastkiem jest taki, że nie wystarczy spożywać produktów bogatych w selen. Należy bowiem wybierać te, w których występujący selen jest łatwo wchłaniany w przewodzie pokarmowym. A zatem jedzmy produkty oparte na drożdżach, produkty pełnoziarniste, jaja, ryby i skorupiaki oraz grzyby.
Suplementacja
Niestety nie zawsze możemy dostarczyć organizmowi takich składniki, których potrzebuje. Zdarza się bowiem, że niezbędne pierwiastki występują w tak śladowych ilościach w pożywieniu, że trudno byłoby uzyskać ich odpowiedni dzienny poziom. Ponadto istnieją rośliny, których właściwości pomagają zwalczyć trądzik, ale brakuje ich w naszej standardowej diecie. W takiej sytuacji warto sięgnąć po suplementy. Które składniki i pierwiastki powinniśmy uzupełniać?
Przede wszystkim musimy zadbać o odpowiedni poziom witaminy B6, ponieważ jej niedobór skutkuje m.in. stanami zapalnymi skóry i łojotokowymi zmianami na twarzy, czyli właśnie trądzikiem. Kolejnym elementem, który należy wprowadzić do diety jest cynk. Ten mikroelement stosowany jest do leczenia trądziku, a ponadto ma wpływ na wszystkie procesy życiowe. Niestety cynk ma bardzo niską wchłanialność, która odbywa się głównie w jelicie cienkim. Dlatego tak ważna jest jego suplementacja. Dodatkowo wchłanialność cynku obniża inny minerał niezbędny do walki z trądzikiem, czyli miedź. Dostarczanie tych mikroelementów drogą inną niż poprzez pokarmy jest niezwykle ważna. Bo co z tego, że do diety wprowadzimy owoce morza, skoro jeden minerał blokuje wchłanianie drugiego i w efekcie nie dostarczymy do organizmu ani cynku ani miedzi.
Do walki z trądzikiem często wykorzystywane są właściwości roślin oraz ziół, np. Olej z ogórecznika lekarskiego oraz z nasion wiesiołka. Z pomocą przyjść może również fiołek trójbarwny, szeroko znany jako bratek polny. Równie popularny w leczeniu chorób skórnych jest rumianek, który wspaniale koi stany zapalne. Suplementy przeciwtrądzikowe mogą w swoim składzie posiadać również korzenie ziół takich jak: łopian, mydlnica lekarska, mniszek lekarski, macierzanka, krwawnik i tatarak. Zioła te działają przede wszystkim przeciwzapalnie i antybakteryjnie przez co przynoszą ulgę naszej skórze. Polecić Paniom możemy jeszcze roślinę, która nosi nazwę niepokalanek pieprzowy. Stosować ją należy, gdy trądzik nasila się w okresie okołomenstruacyjnym. Niepokalanek stymuluje przysadkę mózgową do produkcji hormonów, które z kolei pobudzają jajniki do produkcji progesteronu, którego niedobór objawia się trądzikiem. Właściwości tej rośliny znał już Hipokrates.
Suplementacja powinna być nadzorowana przez lekarza. Nie możemy samodzielnie przyjmować np. cynku i oleju z ogórecznika, ponieważ kiedy mikroelementy z obu tych tabletek zsumują się, to niewykluczone jest, że w naszym organizmie wystąpi nadmiar cynku, a jest on równie niebezpieczny co niedobór. Dlatego zachowajmy w tej kwestii rozsądek i zasięgnijmy porady doświadczonego dermatologa. A o zabiegach przeciwtrądzikowych napiszemy w następnej części naszego poradnika.