Wiele osób boryka się z problemem pękających naczynek podskórnych. Przyczyny mogą być rozmaite: uwarunkowania genetyczne, nadwaga, ciąża, nadciśnienie tętnicze. Na pękające naczynka na twarzy wpływają niekorzystne warunki atmosferyczne, nagłe zmiany ciśnień w naczyniach krwionośnych, czy też promieniowanie UV. Ciężko jest taki problem zamaskować, dlatego jak najszybciej, gdy tylko pojawią się jakieś oznaki, należy zgłosić się do specjalisty.
Scleoterapia, zwana inaczej metodą obliteracyjną stosowana jest w leczeniu żylaków, tzw. żył siateczkowatych i pękających naczynek. Schorzenie to dotyka zarówno kobiety, jak i mężczyzn, jest defektem kosmetycznym, który przybiera postać rozgałęzień drzewa w odcieniach czerwieni i fioletu.
Sceloterapia to niechirurgiczna metoda zapoczątkowana we Francji, która pozwala pozbyć się problemu tzw. „pajączków”. Polega na wstrzykiwaniu do naczynek specjalnego preparatu, który powoduje zespolenie się wewnętrznych ścianek żył. Dzięki temu w zamkniętych naczynkach zostaje zatamowany przepływ krwi, następuje obkurczenie się żyłek, które tracą swój charakterystyczny, fioletowawy lub szkarłatny kolor.
Nie jest to zabieg skomplikowany. Polega na wstrzyknięciu bardzo cienką igłą substancji zwanej Polidocanol, należącej do grupy alkoholi.
Środek jest bezpieczny, zazwyczaj po podaniu nie występuje reakcja alergiczna, jednak najlepiej zrobić przed zabiegiem małą próbę, aby mieć pewność, że pacjent nie jest uczulony na żaden ze składników preparatu. Po zakończeniu zabiegu miejsca, w które substancja została wstrzyknięta mogą być lekko zaczerwienione i opuchnięte, oznaki te powinny jednak ustąpić już po kilku dniach. W większości przypadków przez pewien czas daje się odczuć lekkie uczucie swędzenia, a żyłki mogą być nieco bardziej widoczne, ale jest to efekt przejściowy.
„Pajączki” na twarzy zazwyczaj znikają już po jednym zabiegu, do usunięcia pękających żyłek na nogach zaleca się powtórzenie zabiegu od 2 do 3 razy. Podczas tej terapii można odczuwać lekki dyskomfort związany z ostrzykiwaniem, jednak zabieg nie trwa zbyt długo, więc uczucie lekkiego szczypania szybko ustąpi.
Przed przystąpieniem do zabiegu zaleca się odstawienie leków obniżających krzepliwość krwi i monitorowanie ciśnienia tętniczego, szczególnie jeżeli pacjent przechodzi leczenie związane z nadciśnieniem.
Obserwuje się dużą skuteczność zabiegu, do 80% wyeliminowania nieestetycznych naczynek. Efekt takiej terapii może utrzymywać się nawet 5 lat.
W przypadku kiedy naczynka są zbyt małe, żeby można było zastosować opisane wyżej ostrzykiwanie, zaleca się zabieg urządzeniem Radiolase emitującym fale radiowe. Terapia Radiolase jest przedkładana nad zabieg laserowy, ponieważ emitujący wiązkę świetlną laser może pogłębiać występujące na skórze przebarwienia, fale dźwiękowe natomiast takich przebarwień nie wywołują i są o wiele bardziej bezpieczne.
Zabieg jest stosunkowo prosty i mało bolesny. W miejsce, w którym widoczne są małe, pęknięte naczynka wkłuwa się cienką jak włos, krótką igłę, która połączona jest z urządzeniem, a emitowany przez nie impuls skutecznie zamyka ścianki żyłek. Jak w przypadku większości takich zabiegów, mogą pojawić się na skórze małe strupki, które jednak szybko ustępują.