Spotkanie z Panią Olgą Świderską wywarło na mnie niesamowite wrażenie. Do tej pory miałam okazje parę razy korzystać z pomocy psychologa, ponieważ był taki moment po śmierci mojego męża, że nie widziałam innego wyjścia. Nikt jednak nie pokazał mi tego co Pani Olga, a mianowicie tego że jest we mnie silna potrzeba zmiany. I rzeczywiście tak jest i wierzę że FBI jest matką chrzestną mojej zmiany na nowe lepsze życie.
Powiem tak, wyszłam z Self Corner, stanęłam na Placu Szczepańskim, popatrzyłam w niebo i pierwszy raz od wielu lat zobaczyłam błękit, a potem szłam tak lekko wśród drzew i uśmiechałam się a łzy płynęły same…. Tej lekkości nie ma chyba nawet motyl bo mijający ludzie dziwnie mi się przyglądali … Zobaczyłam światło w tunelu życia, życie które do dziś rozmyło się gdzieś miedzy pragnieniem a pustką… Dziękuje FBI za to co dla Nas zwykłych kobiet robicie, bo czasem to jak w moim przypadku danie człowiekowi szansy na lepsze jutro….