Budzik dzwoni o 7:00, 10 min drzemki, wstajesz 7:10, jesz śniadanie, przeglądasz co dzieje się w świecie, planujesz swój dzień, wychodzisz z domu, pracujesz na najwyższych obrotach, przychodzi wieczór i jedyne o czym marzysz to chwila relaksu.. Siadasz więc w fotelu (jeśli masz na to czas) i wyobrażasz sobie piękną plażę, wakacje, słońce, błogi spokój, drinki z palemką, aż tu … [Więcej ...]