Co kryje się pod tajemniczą nazwą RVB? Wspaniała, holistyczna terapia ciała połączona z Tybetańskimi masażami!
Jej głównym założenie jest, przywrócenie równowagi w przepływie energii, co wpływa na wprowadzenie w stan harmonii całego ciała i umysłu, czego efektem jest napięcie, jędrność oraz wymodelowanie sylwetki. W stan błogiego ukojenia wprowadzają nas naturalne składniki preparatów, masaż, muzyka oraz aromaty. Linia ta wyróżnia się od innych, całkowicie naturalnymi składnikami, które naukowcy pozyskują ze swoich pól uprawnych we Włoszech.
Holistic Beauty Thay pochodzi od pradawnej nauki o drzewie życia przez które nieprzerwanie przepływa energia, gdyż skupia i zamyka w sobie energię do odżywiania, natleniania i regeneracji zewnętrznych warstw.
Terapię RVB składa się z pięciu żywiołów których kolejność jest ma konkretne znaczenie, każdy z nich składa się z peelingu całego ciała, aroma-esencji, maski oraz unikalnego masażu, całość trwa ok 1 h 45 min.
–ETER– OM– powiązanie z Boskością, Duchem, wszystko to co nas otacza. Jest to rytuał otwierający od którego zaczynamy terapię. Jest to zabieg głęboko relaksujący dzięki masażowi który rozluźnia mięśnie, mocno odżywczy. Uspakaja nasz układ nerwowy dając wewnętrzny spokój. Składniki aktywne zawarte w preparatach to mieszanka olejków aromatycznych: ylang-ylang, rumianek oraz lawenda. Dodatkowo sól morska, organiczny olej arganowy, oleje z nasion winogron i ryżu, nagietek, masło shea, witamina E, wosk pszczeli. Rytuał ten ma również właściwości przeciwstarzeniowe, wyrównujące barierę hydrolipidową.
–OGIEŃ- RAM– w kulturze Tybetańskiej interpretowany jako ciepło, temperatura, namiętność, krążenie krwi oraz siły życiowe. Rytuał ten nadaje ciału energię, spala toksyny, redukuje cellulit, stymuluje odnowę komórkową. Charakteryzuje go unikalny masaż tkanki łącznej. Liftinguje sylwetkę a także przyspiesza wnikanie składników aktywnych którymi są: mieszanka olejków aromatycznych (paczula, jałowiec, cynamon), odtruwających olejków aromatycznych ( arcydzięgiel, geranium, jałowiec), organiczny olej sezamowy, sól morska, pumeks, olej z pestek winogron, olej z otrębów ryżowych.
–WODA-BHAM– żywioł który regeneruje, zbiera, gromadzi i myje organizm ze szkodliwych toksyn. Ma działanie wyszczuplające dzięki któremu powracamy do kształtnej sylwetki. Jest idealnym rozwiązaniem dla osób z zastojami limfatycznymi, opuchniętymi nogami czy ciałem. Składniki aktywne: koper morski, kompleks modelujący (głowienka pospolita i grzebionatka właściwa), guarana, kofeina, karnityna, eskulina, mieszanka drenujących olejków aromatycznych (rozmaryn, mandarynka, koper), organiczny olej sezamowy, masło shea. Rytuał ten wyróżnia masaż który wykonuje się na stawach a co za tym idzie, rozluźnienie powierzchni stawowych.
–ZIEMIA- LAM– interpretowana jest jako stabilność i zwartość, pełnia, konkret i solidność która wzmacnia nam tkanki, re-modeluje i stymuluje sylwetkę. Stymuluje również syntezę nowych włókien kolagenu i elastyny co zwiększa biochemiczne właściwości skóry. Poprawia jej jędrność! Składniki aktywne: hematyt, dynia, groch, olej z kiełków pszenicy, witamina E, mieszanka wzmacniających olejków aromatycznych (pomarańcza i mandarynka), organiczny olej sezamowy.
–POWIETRZE- YAM- zdecydowanie żywioł życia, lekkości, ma powiązanie z duchowością, elementem który pobudza nasze komórki do życia. Rytuał mocno uelastycznia skórę, idealny dla kobiet w ciąży oraz młodych mam, które zasługują na chociaż chwilę relaksu! :) Zapobiega rozstępom! Masaż który towarzyszy zabiegowi jest niesamowitym doznaniem, czasami zdarza się że wywołuje pierwsze kopnięcie dziecka, ale co najważniejsze jest bezpieczny. Kobiety w ciąży mogą poddać się zabiegowi po trzecim trymestrze.
Reasumując RAM- cudowny seans dla ciała i zmysłów!