Warsztaty, ciąg dalszy i tak będzie więcej ;) coś pięknego.
FBI dba o wszystko :)
Wtorkowym późnym południem spotkałyśmy się w Studio Zabłocie (ul. Romanowicza 2).
Zanim się z Dziewczynami zobaczyłam udało mi się trochę pobłądzić, bo wcale nie jest łatwo znaleźć wejście do tego loftu – ale jak to mówią, kto pyta, nie błądzi. Dotarłam.
W świetnej atmosferze, przy herbacie, wodzie i czymś na osłodę spotkanie trwało ;)
Zajęłyśmy się tym, co chciałybyśmy osiągnąć. Dużo pytań – dużo odpowiedzi.
Olga pokazała kilka technik i znowu wiedziała kiedy dać czas, jak podpowiedzieć, jak nakierować.
Dobrze mieć to na papierze, usystematyzowane i co najważniejsze nazwane.
Do swoich notatek na pewno wrócę w najbliższym czasie, a później myślę, że wejdzie mi to w nawyk, bo przecież Wszystko co najlepsze jeszcze przed nami :)