Trzeci warsztat z Olgą. Niestety nie mogłam wziąć w nim udziału.
Jednak dzięki uprzejmości naszego Coach’a mam książkę i nie zawaham się jej użyć ;)
Olga pomaga, ogromnie. Uwielbiam jej kojący głos, gdy mogłam go usłyszeć na Kobiecej Akademii od razu raźniej na sercu się zrobiło. Jednak nie zapominam o tym, że wszystko od nas zależy. I to my musimy działać. Dzięki F.B.I i Self Corner!
Nota bene, podobnie jest też z włosami. Zabiegi trwają, karboksyterapia z mezoterapią skóry głowy. Przyznaję ostatnio bolało bardziej niż zwykle, jednak rozmowa z Panią Agnieszką, jak i z Panią Anią, która do nas dołączyła – i bólu brak, a wychodzisz z bananem na buźce.
Z włosami jak z życiem… tak, jasne, pomyślicie. Ale jak ze wszystkim – sporo zależy od nas. Więc oprócz zabiegów, nie mogę zapominać o pielęgnacji, która nabyłam w F.B.I., jak i szukać wewnątrz. Czy czasem naszemu organizmowi czegoś nie brakuję?
Połączę wszystko razem i wiem, że włos już mi z głowy nie spadnie! :)