Honorowa Ambasadorka F.F.I-brzmi niesamowicie, do tej pory trudno mi w to uwierzyć, że właśnie mnie się to udało.
11 sierpnia miałam spotkanie z Panią Olgą Świderską- bardzo się tego spotkania obawiałam , już od 3 lat korzystam z pomocy psychologa i psychiatry, przy mojej chorobie jest mi to bardzo pomocne i potrzebne.
Lecz takiego spotkania się nie spodziewałam.
Pani Olga to taki Anioł Stróż!
Nikt wcześniej nie potrafił mi otworzyć oczu tak szeroko i pokazać że mój wybór życia nie był taki zły, a nawet lepiej nie mogłam wybrać i dobrze zrobiłam.
Wychodząc od Pani Olgi czułam się lżejsza, poczułam się tak jakby zabrała ode mnie cześć smutku, winy i samotności.
Otwarła mi oczy na lepsze życie, nie zganiła, potrafiła wpoić mi że tak ma być i mam nic nie zmieniać i nie winić siebie.
Dzięki FBI odzyskałam siebie nową, oddzieliłam grubą kreską przeszłość od teraźniejszości.
Pierwszy raz czuję się otwarta na wyzwania.
Już nie wracam do przeszłości, żyję od nowa, koniec smutków, nowe przygody z FBI, nowe znajomości.
Tak obiecałam i tak będzie!
Dziękuje to mało.