Agentki FBI przygotowały dla Was poradnik obowiązkowych elementów pielęgnacji ciała podczas wakacji. Poznajcie część pierwszą :)
Doskonale wiemy, że mimo relaksu, pięknych widoków i wypoczynku, nasza skóra bardzo często wraca z wyjazdu w gorszym stanie niż wyjeżdżała. Mają na to wpływ czynniki zewnętrze takie jak nadmierna ilość słońca, wiatr, piasek czy inna woda. Jeśli jednak zastosujecie się do naszych porad, takiej sytuacji nie będzie, a przynajmniej zminimalizujecie ten efekt! :)
Porady Anny Filip
Na wakacjach najważniejsza jest FOTOPROTEKCJA!
1. Pamiętajmy, że dobrze dobrany filtr uchroni naszą skórę przed oparzeniami słonecznymi i innymi konsekwencjami: starzeniem się skóry i przebarwieniami. Dostosowujmy fotoprotekcję do naszego fototypu. Im jaśniejsza skóra – stosujemy filtry 50 SPF, przy śniadej karnacji możemy zacząć od 30 SPF. Egzotyczne wczasy zawsze zaczynajmy od wysokich filtrów.
2. Kiedy jesteśmy obarczeni tendencją do powstawania plam i przebarwień lub martwimy się o jasną i delikatną skórę naszych pociech zachęcamy do stosowania filtrów mineralnych, są one bardziej kłopotliwe do nałożenia ale wykazują zdecydowanie efektywniejsze działanie i są lepiej tolerowane przez skórę.
3. Ilość nałożonego filtru na daną powierzchnię skóry jest szalenie istotna, dla przykładu: żeby krem wykazywał fotoochronę rzędu 50 SPF na twarz należy go nałożyć około 1,5 ml. Pamiętajmy o tym!
4. Nałożenie filtra rano w upalny dzień nie jest wystarczające. Kiedy w grę wchodzi życie miejskie, czyli przemieszczenie się z domu do pracy, pamiętajmy o nałożeniu filtra przed wyjściem. Kiedy jesteśmy na wakacjach i jesteśmy narażeni na wysoką temperaturę i kontakt z wodą dokładajmy filtr każdorazowo po starciu lub spłynięciu. To zapewni wysoką fotoochronę.
5. Pamiętajmy, że filtry się nie sumują, kiedy stosujemy krem z filtrem 30 SPF i dodatkowo puder 20 SPF, produkty te zapewniają nam fotoochronę na poziomie 30 SPF.
6. Filtry jak każde kosmetyki posiadają swoją datę ważności, najczęściej 12 miesięcy od otwarcia. Zachęcamy jednak do sezonowego zużycia, zwłaszcza że często są z nami na plaży i są narażone na bardzo wysokie temperatury.
7. Najważniejsze! Żaden filtr nie zapewnia nam 100% ochrony, korzystajmy z parasoli, kapeluszy i nie opalajmy się godzinami. Moda na heban odeszła w zapomnienie :)
Porady Patrycji Wyżkiewicz
1. Jeśli brak Ci miejsca w walizce zrezygnuj z żelu do mycia twarzy, zabierz tylko płyn do higieny intymnej, najlepiej klasyczny Lactacyd – sprawdzi się doskonale także do delikatnego oczyszczania twarzy.
2. Filtr nie tylko na twarz i ciało! Pamiętaj by zabezpieczać przed promieniami słonecznymi także włosy. Specjalne spraye z filtrami UV do włosów zabezpieczą włosy przed zniszczeniem i ochronią kolor, ponadto zapobiegną poparzeniom zakoli i przedziałka.
3. Smaruj filtrem również uszy!
4. Promienie UV sprzyjają tworzeniu szkodliwych dla skóry wolnych rodników. Zadbaj by w Twojej letniej pielęgnacji znalazło się serum/krem antyoksydacyjny, który wesprze walkę z fotostarzeniem skóry. Powinien zawierać takie związki jak np. wit. C, E czy glutation.
5. Ciało zabezpieczone przed promieniami UV z pięknym połyskiem? Zastosuj olejek z pestek malin – bogaty w omega 3 i 6, wit. E i karetonoidy, doskonale zabezpieczy skórę dzięki absorpcji promieni na poziomie SPF 28-50.
Porady Katarzyny Skopińskiej
1. W okresie letnim powinniśmy w sposób szczególny zadbać o nasze ciało aby czuć się komfortowo i świeżo. Poranek zacznij od orzeźwiającego prysznica. Najlepiej użyj do tego naturalnych kosmetyków o owocowym lub miętowym zapachu, pobudzającego do rozpoczęcia nowego dnia. Prysznic zakończ opłukując się chłodną lub zimną wodą. Jeśli jesteś zwolennikiem kąpieli, warto użyć olejku eterycznego lub soli do kąpieli np. kolagenowej, z alg morskich lub jodowo-bromowej.
2. Latem w związku z nasileniem promieni słonecznych nasza skóra potrzebuje dużej dawki nawilżenia oraz ochrony przed promieniami UV. Pamiętaj przed wyjściem na słońce o posmarowaniu się balsamem, kremem lub naturalnym olejkiem (np. z pestek z malin) chroniących skórę przed szkodliwym działaniem promieni UV. W celu nawilżenia i regeneracji ciała użyj balsamu najlepiej o lekkiej konsystencji np. z wyciągiem z eukaliptusa lub aloesu, które dodatkowo pozostawią uczucie chłodu.
3. Pamiętaj również o ścieraniu obumarłego naskórka, wykonuj cyklicznie peeling całego ciała. Do tego celu możesz użyć gotowych kosmetyków lub domowych sposobów, np. peelingu kawowego.
Porady Ani Mielnik
1. Od stosowania soli i cukru w codziennej diecie już dawno się odchodzi, jednak coraz częściej wykorzystujemy je do zewnętrznej pielęgnacji ciała!
Aby zapobiec wrastaniu się włosów stosujmy peelingi do ciała najlepiej solne, ponieważ oprócz pozbycia się warstwy rogowej doskonale odżywią i zmiękczą skórę, dzięki czemu włos może przebić się przez skórę i nie będzie wrastać.
2. Aby uniknąć niekomfortowych doznań po depilacji, wypróbuj metodę likwidacji włosów za pomocą pasty cukrowej. Podczas tego zabiegu włosy wyrywane są zgodnie z kierunkiem wzrostu włosa, nie pod włos tak jak w przypadku depilacji woskiem, co oznacza, że mieszek włosowy nie jest rozrywany, a to z kolei daje nam o wiele większy komfort.
3. Bardzo istotne na wakacjach i w sezonie letnim są odstępy czasowe między trzema czynnościami! Mam tutaj na myśli peelingowanie ciała, depilację oraz opalanie.
Peeling zaczynamy od momentu dokładnego wygojenia się skóry po depilacji, czyli najlepiej kilka dni, dokładnie tak samo jest z opalaniem – jednak ilość dni to kwestia indywidualna.
Depilację cukrową spokojnie możemy również uznać za peeling – co za dużo to niezdrowo :)
Przed samym zabiegiem depilacji, nie należy również wykonywać peelingu oraz opalać się, zróbmy sobie kilka dni przerwy.
Jeżeli w naszym poradniku nie znaleźliście odpowiedzi na nurtujące Was pytania związane z wakacyjnymi wojażami – piszcie i dzwońcie do nas śmiało.
Nasze urodowe pogotowie wakacyjne jest do Waszej dyspozycji! :)
Ściskamy,
Agentki FBI